Jakoś czas nie chce się choć na chwilę dla mnie zatrzymać, biegnie tak szybko, a ja jestem ze wszystkim jeszcze w lesie. No cóż jakby nie było to mieszkam w Tuszyn-Lesie i może miejsce do tego zobowiązuje :)
Oto kolejne karteczki z wykorzystaniem kaleczki i wykrojników.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających i dziękuję za komentarze.
W różu
10 miesięcy temu
Sehr schöne Ostereier hast du da gezaubert,danke dafür.
OdpowiedzUsuńSchöne Ostern
L.G.KarinNettchen
Śliczne Beatko, każda z kaleczką :)
OdpowiedzUsuń